Kiedy przychodzi akceptacja zaproszenia na spotkanie do naszej skrzynki odbiorczej możemy zrobić kilka rzeczy:

1. Są osoby, które chcą wiedzieć, kto akceptuje udział w spotkaniu. Wówczas można ucieszyć się 🙂 z potwierdzenia i je skasować (w kalendarzu mamy automatyczną synchronizację i w zakładce „śledzenie” możemy zawsze sprawdzić status potwierdzeń/odrzuceń).
2. Są również takie osoby, dla których akceptacje stanowią emaile typu spam. Tym osobom polecam założenie reguły do elementów usuniętych ze słowami w temacie: zaakceptowano/accepted – czy jakkolwiek system to nazywa. I po kłopocie. Automatyczna synchronizacja nadal działa jak w punkcie 1.
3. Jeśli sami akceptujemy udział w spotkaniu i nie chcemy komuś wysyłać osobnego emaila z tymże potwierdzeniem, to rozwijamy pole „zaakceptuj” i wybieramy opcję „nie wysyłaj potwierdzenia”. Przy kolejnym zaproszeniu, jakie otrzymamy automatyczna synchronizacja potwierdzenia zadziała, a zbędny email nie pojawi się u organizatora spotkania.

To tyle o technice, a przy okazji przypominam, że najlepsze spotkania, to te które się nie odbywają.Kiedy przychodzi akceptacja zaproszenia na spotkanie do naszej skrzynki odbiorczej możemy zrobić kilka rzeczy:

1. Są osoby, które chcą wiedzieć, kto akceptuje udział w spotkaniu. Wówczas można ucieszyć się J z potwierdzenia i je skasować (w kalendarzu mamy automatyczną synchronizację i w zakładce „śledzenie” możemy zawsze sprawdzić status potwierdzeń/odrzuceń).
2. Są również takie osoby, dla których akceptacje stanowią emaile typu spam. Tym osobom polecam założenie reguły do elementów usuniętych ze słowami w temacie: zaakceptowano/accepted – czy jakkolwiek system to nazywa. I po kłopocie. Automatyczna synchronizacja nadal działa jak w punkcie 1.
3. Jeśli sami akceptujemy udział w spotkaniu i nie chcemy komuś wysyłać osobnego emaila z tymże potwierdzeniem, to rozwijamy pole „zaakceptuj” i wybieramy opcję „nie wysyłaj potwierdzenia”. Przy kolejnym zaproszeniu, jakie otrzymamy automatyczna synchronizacja potwierdzenia zadziała, a zbędny email nie pojawi się u organizatora spotkania.

To tyle o technice, a przy okazji przypominam, że najlepsze spotkania, to te które się nie odbywają