Gorąca, poranna kawa i widok wiosny za oknem. Wpadasz w cudowny nastrój! Za chwilę zasiądziesz w swoim miejscu pracy i … ??? Gdy z kubkiem kawy w ręku siadasz przy biurku, włączasz komputer, bierzesz łyk, otwierasz pocztę … wiosenny nastrój znika! Zasypują cię maile… Dziesiątki maili! Od razu liczysz ile godzin stracisz na ich uprzątnięcie. Narzekasz, że tak wiele. Zapominasz przełknąć kawę…
Jeśli podobne uczucie bezsilności towarzyszy ci każdego dnia rano to znaczy, że codzienne zarządzanie mailami nie stało się jeszcze twoją czynnością rutynową. Zajmij się wszystkimi mailami OD RAZU, a zaoszczędzisz kilka minut. Zrób to dwa, trzy razy dziennie, powtarzaj tę czynność codziennie przez cały miesiąc, a stanie się ona twoim NAWYKIEM! Będziesz do przodu dobry kwadrans. Skorzystasz z niego, jedząc spokojnie obiad lub dłużej gawędząc przy kawomacie. Nie będziesz już odrywać się od innego zajęcia na dźwięk nowej wiadomości, co pięć lub co dziesięć minut, bo czas na czytanie maili znajdzie swoje miejsce w twoim kalendarzu.
Zbudowanie nawyku sprawnego zarządzania pocztą, z punktu widzenia produktywności osobistej, ma sens i ogromną wartość, dlatego życzę sporych opadów maili na wiosnę 🙂