Na pytanie zadane przez dzwoniącego kolegę: “Co robisz?”, odpowiadałeś: “Jestem w pracy.” Tak prawdopodobnie wyglądał początek rozmowy, w czasie od poniedziałku do piątku, w godzinach 9-17.Jednak od jakiegoś tygodnia, czy dwóch, czasy się zmieniły i „w pracy” nie oznacza „w biurze”. Praca zdalna to już nie benefit, który trzeba było wynegocjować z szefem, ale “new normal”. To co działało w warunkach biurowych, może nie sprawdzać się w domu. Sprawdź 6 zasad, którymi powinieneś się kierować organizując swoje nowe biuro. I jak zawsze ZRÓB TO OD RAZU.
- Pełna organizacja Upewnij się, że masz dokładnie to, czego potrzebujesz tam, gdzie jest to potrzebne. Uporządkuj informacje, aby wszystkie istotne pliki i niezbędne narzędzia były łatwo dostępne. Oparte na chmurze systemy zarządzania treścią i udostępniania plików, takie jak DropBox, Dysk Google lub OneDrive, są przydatne, ponieważ umożliwiają dostęp do plików na dowolnym urządzeniu w dowolnym momencie. Zapewniają one również przydatne usługi tworzenia kopii zapasowych.
- Utrzymuj kontakt z kolegami z biura Praca z domu nie musi oznaczać pełnej izolacji. Nawet spotkanie zespołu można łatwo zorganizować używając odpowiednich narzędzi jak np. Skype for Business czy Microsoft Teams. I nie zapominajmy, żeby włączyć kamerę – nie dość, że poprawia to skuteczność rozmowy, ale również poprawia humor, gdy widzimy znajome twarze na ekranie. Coraz częściej standardem jest włączanie funkcji zamazywania tła tak, aby to co za Tobą nie rozpraszało.
- Sprawdzaj, testuj, optymalizuj Określ, z kim musisz współpracować i jaki jest najlepszy sposób komunikowania się. Wszyscy jesteśmy w nowej sytuacji, więc nie ma żadnych utartych schematów, których należy przestrzegać. Zorientuj się, jak najlepiej kontaktować się z osobami, z którymi często rozmawiasz. Dla przykładu – Karol z zespołu prawnego ma trójkę dzieci i umówili się z żoną, że ona się zajmuje pociechami rano, a on po południu. Ustalasz zatem z nim, że rozmowy przeprowadzacie do godziny 13. Usprawnia to pracę i Tobie i jemu.
- Zaplanuj swój dzień pod kątem maksymalnej wydajności Po dwóch tygodniach pracy w domy wszędzie widzisz “rozpraszacze”, które uniemożliwiają Ci pracę: telewizor, pralka, dzieci, dzwonek do drzwi itd. Jednak nie zapominaj, że w biurze zapewne także nie miałeś pełnego spokoju. Były telefony, ktoś przyszedł do biurka, czas na kawę, kolega obok rozmawia głośno przez telefon, ktoś inny właśnie przyniósł pachnącą pizzę. Potrafiłeś przezwyciężyć “rozpraszacze” w pracy, więc z odrobiną kreatywności przezwyciężysz także trudności w domowym biurze.
- Pamiętaj o swoim ciele i umyśle Wypalenie i stres są tak samo dużym ryzykiem w środowisku domowym, jak i w biurze. W dodatku jesteś obecnie skonfrontowany z nową sytuacją, w której szybko musisz się odnaleźć oraz odnaleźć to, co może potęgować stres. Praca w łóżku z laptopem może wydawać się przyjemna, ale po kilku godzinach poczujesz ból w plecach. Pomyśl o swojej postawie, o tym czy pijesz wodę, robisz przerwy,ruszasz się. Zadbaj o to, aby mieć świeże powietrze, czas na rozmowę z dziećmi czy partnerem i bądź tak zdyscyplinowany przy logowaniu się jak i wylogowaniu.
- Jasno określ swoje cele Nowa sytuacja, w której się znaleźliśmy może wymagać zmiany priorytetów. Sporo się zmieniło wokół nas: na rynkach finansowych jedne z największych w historii spadków, restauracje, które musiały zamknąć swoje lokale proponują możliwość dowozu. Nowa sytuacja wymaga dostosowania planów i założeń. Upewnij się, że to nad czym obecnie pracujesz pozostaje tematem numer jeden. Otoczenie wokół nas bardzo dynamicznie się zmieniło, a nam nie pozostaje nic innego jak się efektywnie do tego dostosować. Coraz częściej mówi się, że to właśnie umiejętność szybkiego adoptowania się do nowych wyzwań to klucz do sukcesu. Potraktuj, więc obecną sytuację jako test sprawdzający dla swoich umiejętności.