[:pl]Wyobraź sobie, że masz w pracy specjalne pomieszczenie, w którym możesz się na chwilę zdrzemnąć, zregenerować siły na dalszą część dnia. W tle płynie relaksująca i wyciszająca muzyka, nie ma nikogo i nikt cię nie szuka… No dobrze – nie masz takiej możliwości, ale to nie oznacza, że nie możesz choć trochę odpocząć podczas przerw i nabrać sił na efektywne działanie.
Pracownikom zatrudnionym na umowę o pracę i pracującym co najmniej 6 godzin w ciągu doby, przysługuje płatna, wliczana do czasu pracy przerwa. (Art. 134 Kodeksu Pracy). Wykorzystaj ją najlepiej jak się da – na tym skorzysta też pracodawca, bo po prostu po nawet małym odpoczynku pracujemy lepiej.
Jak skutecznie zorganizować swoje przerwy? Przede wszystkim – ZAPLANOWAĆ je. To już połowa sukcesu. Teraz trzeba jeszcze sprawdzić, co na nas działa. Mam kilka sprawdzonych propozycji:
- Nie organizuj sobie przerw przed komputerem (np. na twoje prywatne maile). To nie jest odpoczynek. Ani twoje oczy nie odpoczną, ani twój kręgosłup, a przede wszystkim nie odpocznie głowa.
- Jeśli możesz – wyjdź z biura na 10-15 minut. Jeśli nie możesz – pochodź po schodach lub po prostu się poruszaj. Możesz wtedy przewietrzyć i dotlenić głowę i rozruszać zastane, często napięte mięśnie. Oderwiesz się też na chwilę od obowiązków. Jeśli jesteś w tej grupie „szczęściarzy”, która może otwierać okna – zrób to. Nawet zimą i choćby na chwilę.
- Pamiętaj, żeby w przerwie coś zjeść i nawodnić organizm. W stresie często zapominamy o jedzeniu i piciu i tym samym uszczuplamy nasze zasoby energii.
- Nie rozmawiaj o pracy podczas przerw. Rozmawiaj o wszystkim, ale nie o pracy. Na chwilę „wyrwiesz się” i będziesz mógł nabrać potrzebnego czasem dystansu.
- Najlepszą pozycją ciała w ciągu pracy (i w ogóle) jest pozycja zmienna. Wstań, poruszaj się, usiądź inaczej, a może zrób nawet kilka prostych ćwiczeń fizycznych.
- Oddychaj głęboko – szczególnie w sytuacjach stresowych i zaraz po nich. To najlepsza i najprostsza metoda na przerwę. Świadomy i wydłużony oddech (szczególnie przeponowy) pozwoli ci się rozluźnić, dotlenić tkanki i na chwilę skupić się na innej czynności niż tej, która wywołała reakcję stresową. To także mini ćwiczenie na uważność, która jak się okazało po licznych badaniach jest jedną z lepszych metod redukcji poziomu stresu.
[:]