[:pl]Czy można zaplanować, że wydarzy się coś, co nas zestresuje? Nie. Ale można, dzięki planowaniu, ograniczyć stres. Oczywiście, nie wszystko da się przewidzieć, bo rzeczywistość skutecznie weryfikuje nasze plany, ale nie zmienia to faktu, że planować warto.
Znam wiele osób, które planują i znam jeszcze więcej, które planują nieefektywnie, a potem są na siebie złe, że nie potrafią zrealizować swoich planów. Są też tacy, którzy są źli na wszystkich innych :-). Nasz stres nie wynika z braku czasu – choć tak utarło się umówić – ale z czasu zmarnowanego. Dodatkowo „bolą” nas rzeczy nieprzewidziane i te, na które nie mamy wpływu, a i tak się dzieją.
No więc jak planować, żeby się mniej stresować?
Jeśli w pracy jednak odczuwasz stres związany z „niewyrabianiem się” i jeszcze masz na głowie obowiązki domowe, to właśnie planowanie jest dla Ciebie rozwiązaniem. Nie tylko pomoże ci się lepiej zorganizować, ale zaplanować twoją pracę tak, żeby była do zrobienia możliwie bezstresowo. Bo jak mówi przysłowie niemieckie: Jeśli poświęcisz połowę swojego czasu na planowanie, zrobisz to, co trzeba, dwa razy szybciej.[:]